metalshop   /   Wywiad z Korejem

Wywiad z Korejem

Wywiad z Korejem



Przeczytaj wywiad z naszym artystą i posłuchaj jego ulubionej playlisty!

        


Hej, czy możesz się wszystkim przedstawić i opowiedzieć nam trochę o sobie?

Hej, tu Korej z Metalshop TV! To znaczy Honza, urodzony w Czeskim Cieszynie, przez wiele lat mieszkający w Pradze, a obecnie w Ołomuńcu. Metalowy analityk dla ubogich, który jest odpowiedzialny za Facebooka, Instagrama, Youtube'a i ogólnie różne działania marketingowe w Metalshopie :) Kiedy nie pracuję i nie słucham metalu, lubię słuchać muzyki w wolnym czasie – na przykład metalu.

Jak długo słuchasz metalu i jaki zespół Cię do niego przyciągnął?

Słucham hard music od prawie 20 lat! Po raz pierwszy zapoznałem się z nimi w 2003 roku za sprawą Linkin Park, potem był tylko krok od nich do Slipknota, a od Slipknota znowu tylko krok do innych podgatunków i zespołów, a tym samym do tego, co można nazwać aktywnym słuchaniem metalu.

Jaki jest teraz Twój ulubiony zespół, bo przecież każdy ma swojego ulubieńca?

Ostatecznie będzie to dla mnie chyba zawsze Slipknot. Jest to również zespół, który w pewnym sensie wprowadził mnie do Metalshopu – prowadzę o nich stronę internetową od 2005 roku, a nasze drogi zaczęły się krzyżować z Metalshopem już wtedy (oczywiście tylko nieznacznie, kończyłem wtedy szkołę podstawową :)). Poza tym odnieśli ostatnio spory sukces z Ghost, Gojira, Bring Me The Horizon, Architects, Orbit Culture... i wieloma innymi!

Jaka jest Twoja ulubiona marka z asortymentu Metalshop? I dlaczego?

Prawdopodobnie będzie to Killstar, ponieważ Metalshop wypuszcza ich nowe kolekcje prawie co tydzień, zawsze jest coś do zrobienia pod względem marketingowym! :) Mam też w szafie rzeczy od Sullen i Hyraw.

Jaki był najlepszy koncert lub festiwal, w którym kiedykolwiek uczestniczyłeś i dlaczego zapadł Ci w pamięć?

Wybranie tylko jednego jest praktycznie niemożliwe. Na przykład każdy vintage Brutala jest świetny i naprawdę nie potrafię wybrać jednego „najlepszego”. A z koncertów? Tu jest podobnie. Ale Slipknot w Pradze w 2016 roku był bardzo wyjątkowy – pierwszy rząd, krótkie spotkanie z zespołem, a do tego historia o tym, jak kupiłem możliwość spotkania z zespołem za niebotyczne wówczas 7000 CZK, po czym zgubiłem bilet w tramwaju podczas niespodziewanego spotkania z kontrolerami i musiałem kupić go ponownie. Cóż, takie młodzieńcze bunty prowadzą tylko do... :)

Dowiedz się pierwszy o specjalnych ofertach, promocjach i nowościach. Otrzymaj zniżkę w wysokości 20 PLN na pierwszy zakup.